Archiwum 10 stycznia 2005


sty 10 2005 :))
Komentarze: 0

Wczorajsza noc była straszna, właściwie to jej początek. Około 1:00 poszłam  spać. Kiedy prawie zasnęłam coś huknęło! Tak się wystarszyłam, że omało nie dostałam zawału!! Okazało się, że spadła moja lapma z sufitu! Nie wiem nawet jak. Cała się potłukła w drobny mak! :) Mam nadzieję, że dzisiejszy wieczór będzie spokojny! :)

agrawa111 : :